Kara śmierci dla 67 letniej Truong My Lan za defraudację 12 miliardów dolarów; 3% PKB Wietnamu

Coś takiego nie zdarza się codziennie. W komunistycznej partii Wietnamu kradną wszyscy, ale tak dotkliwa kara spotyka nielicznych. Karę śmierci wykonuje się powszechnie za przestępstwa narkotykowe, głównie metamfetaminę i heroinę.

Pełniąc funkcję szefowej zarządu developerów, Van Tchin Fat Holdings Group (VTP), My Lan została oskarżona o łapówkarstwo, naruszenie przepisów bankowych i defraudację 12 miliardów dolarów, co stanowiło prawie 3% PKB Wietnamu w 2022 roku, uzyskane przez faktyczną kontrolę – poprzez różne podmioty – nad Saigon Joint Stock Commercial Bank (SCB), największym bankiem kraju pod względem wartości aktywów, w latach 2018–2022.

„Jestem zła, że byłam wystarczająco głupia, żeby zostać wciągnięta w to bezlitosne środowisko biznesowe, sektor bankowy, o którym mam niewielką wiedzę”, powiedziała Lan, cytowana przez państwowe media.

Umowa społeczna w Wietnamie zakłada, że powszechnie można kraść z tego co wspólne. Wszelkie próby walką z korupcją czy defraudacją to maskarada. Każda z osób skazujących ją na śmierć zrobiłaby to samo, gdyby tylko dać jej taką możliwość.

W Polsce aferzyści nie idą nawet do więzienia, a rząd jest tak bezkarny że nawet nie udaje że to problem.

Dodaj komentarz

Trending